W dniu 29 listopada br. Sąd Najwyższy w składzie Siedmiu Sędziów podjął uchwałę, która kłóci się zdaniem Rzecznika z dotychczasowym orzeczeniem Sądu Najwyższego.
Zgodnie z dotychczasową Uchwałą Sądu z dnia 21 kwietnia 2010 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeśli mieści się ona w granicach określonych ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych.
"Pomimo aktualności Uchwały z 21 kwietnia 2010 r. Sąd Najwyższy w dniu wczorajszym stwierdził, że organ rentowy w przypadku podjęcia działalności gospodarczej przez ubezpieczonego, nie negując tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym, jest uprawniony do weryfikacji podstawy wymiaru składek na te ubezpieczania w sytuacji, gdy w początkowym okresie prowadzenia tej działalności ubezpieczony deklaruje podstawę wymiaru składki, której wysokość nie ma odzwierciedlenia w przychodach, zaś w kolejnych miesiącach realizuje się ryzyko socjalne, którego wystąpienie było pewne w momencie rozpoczęcia działalności gospodarczej” – czytamy w komunikacie Rzecznika MŚP.
Zdaniem Rzecznika MŚP ZUS może interpretować na niekorzyść przedsiębiorców sformułowania "początkowy okres prowadzenia działalności”.
"Organ rentowy może uznawać, iż początkowy okres prowadzenia działalności to nie tylko pierwszy miesiąc jej prowadzenia, ale i pierwszy kwartał, a nawet pierwszy rok. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada br. nie tylko kłóci się z dotychczasowym dorobkiem orzeczniczym, ale i z wyraźnie wyartykułowaną wolą prawodawcy. Mam nadzieję, że pomimo tej Uchwały, ZUS zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach społecznych oraz zasadami konstytucji Biznesu zaprzestanie nękania kobiet prowadzących działalność gospodarczą” apeluje w oświadczeniu Adam Abramowicz.