Konkurencja Ruchu coraz mocniejsza
Tylko do końca kwietnia 2024 roku Ruch ma dostarczać prasę i rozliczać się z wydawcami na dotychczasowych zasadach. Powodem tej decyzji mają być względy finansowe, a także zapewne umacniająca się konkurencja w postaci firm Garmond Press oraz Kolporter, które przejęły większą część rynku dystrybucji prasy.
Kioski Ruchu znikają z polskiego krajobrazu
Jeszcze pod koniec 2019 roku sieć Ruch liczyła 1333 punkty. W 2020 roku punktów było już 1209, w 2021 r. liczba spadła do 1027. Na koniec 2022 r. działało już tylko 814 punktów, w połowie 2023 r. roku 760 punktów, a pod koniec września już tylko 664. Czyli w ciągu zaledwie 4 lat sieć stopniała aż o połowę!
Co po 31 kwietnia?
Kioski i saloniki prowadzone są na zasadzie ajencyjnej. Firma na swojej stronie internetowej nadal informuje o poszukiwaniu osób, które chciałyby poprowadzić taki kiosk lub salonik. W zamian obiecuje stałe wynagrodzenie plus prowizję uzależnioną od wyników sprzedaży. Stąd pojawia się pytanie co po 31 kwietnia? Jak rezygnacja z dystrybucji prasy przez Ruch wpłynie na działalność ajentów?
- Od maja br. za kolportaż prasy do punktów Ruchu i odpowiedzialny będzie podmiot wyłoniony w trwającym postepowaniu zakupowym. Tym samym zapewniamy, że prasa nie zniknie z kiosków i nadal będzie dostępna dla klientów. Nie należy mylić kolportażu prasy z jej dostępnością w kioskach i innych punktach sprzedaży. Na tych samych zasadach będą zaopatrywane punkty ajentów – czytamy w oficjalnym stanowisku zarządu spółki Ruch.
Zatem według zapewnień władz Ruchu, dla jej współpracowników prowadzących kioski i saloniki nic się nie zmieni. I prasa drukowana nie zniknie ze sprzedaży. Udziałowcami Ruchu są Orlen (posiada 65 procent udziałów spółki), grupa PZU oraz Alior Bank.