Pierwsza L‘Osteria w Polsce zajęła lokal o powierzchni blisko 500 mkw. W restauracji jest otwarta kuchnia, a także umiejscowiony naprzeciwko głównego wejścia bar, przy którym pojawia się jeden z charakterystycznych znaków tego konceptu: bukiet świeżych lilii (znaleźć go można w każdej L‘Osterii, w każdym kraju). Goście częstowani są pistacjami.
Czym wyróżnić ma się L‘Osteria?
W restauracji w Koneserze przewidziano 180 miejsc siedzących wewnątrz oraz 120 miejsc w sezonowym ogródku. Lokal podzielono na kilka oddzielnych przestrzeni. Wydzielono chociażby kameralną salę, która dedykowana będzie spotkaniom biznesowym.
- Lokalizacja pierwszego w Polsce lokalu nie została wybrana przypadkowo. Historia danego miejsca jest dla nas bardzo ważna, a nasi projektanci dokładają wszelkich starań, aby restauracja jak najlepiej wkomponowała się w otoczenie. Zależało nam również na tym, aby odzwierciedlało ono unikalny charakter marki. Interesowały nas lokale o powierzchni co najmniej 400 mkw. – w L‘Osterii większość rzeczy przygotowujemy na miejscu, potrzebujemy przestrzeni na niezbędny do tego sprzęt. Centrum Praskie Koneser spełnia nasze oczekiwania zarówno pod względem estetycznym jak i funkcjonalnym. Prace nad dostosowaniem przestrzeni pod restaurację trwały pięć miesięcy, ale kończymy z wymarzonym efektem – mówi cytowany w komunikacie Adam Mularuk.
W L‘Osterii klienci nabyć będą mogli m.in. duże pizze (45 cm średnicy), które zamawiać można z połówkami w dwóch różnych smakach. Marka wytwarza makaron, m.in. maccheroni, strozzapreti czy tortellone, we własnej manufakturze, a kawę wypala we własnej palarni. Ponadto L‘Osteria produkuje mąkę na pizzę, oliwę, pesto, wino, czy ocet. Sieć deklaruje, że jedna trzecia produktów przez nią używanych pochodzi z Włoch.
– Tęsknię za wysoką jakością obsługi i produktów w restauracjach. Chciałbym żeby nie kojarzyło się to z drożyzną i wyrzeczeniami. Polacy częściej niż dotychczas poszukują "doświadczenia" związanego z jedzeniem, zwracają też większą uwagę na przyjemność, którą niesie. L‘Osteria skupia się na świeżości, gotowaniu na miejscu i przygotowywaniu posiłków w momencie zamówienia. Istnieją systemy biznesowe, w których można dostarczyć doskonały produkt w przystępnej cenie, a L‘Osteria jest tego najlepszym przykładem – zapewnia Adam Mularuk.
Ile restauracji L‘Osteria powstanie w Polsce?
Sieć restauracji jest przekonana, że Polska to rynek, na którym będzie można urosnąć - i to pomimo faktu, że w ostatnich latach gastronomia mocno ucierpiała, najpierw z powodu pandemii, a następnie kryzysu kosztowego, który doprowadził do zamknięcia wielu punktów.
– Poziom konsumpcji gastronomicznej w Unii Europejskiej jest znacznie wyższy niż w Polsce, średnio 7 proc. w porównaniu do naszych 4 proc. W kwestii zwyczaju regularnego bywania w restauracjach w naszym kraju nadal nie jest to codzienne rozwiązanie. Ostatnie lata pokazały jednak, że korzystamy z tej opcji coraz częściej, m.in. z powodu wzrostu cen żywności czy braku czasu. Znaczenie ma także zmiana pokoleniowa: młodzi ludzie więcej podróżują, dzięki czemu poznają nowe smaki i pragną zabrać je ze sobą do Polski, a także bardziej cenią wygodę i spędzanie czasu poza domem. L‘Osteria od lat łączy w sobie wysoką jakość i swobodny charakter, dzięki czemu w pełni odpowiada na rosnące potrzeby Polaków – komentuje Adam Mularuk.
Plany L‘Osterii zakładają budowę sieci 10 restauracji w Polsce w ciągu pięciu lat. Właściciel franczyzy deklaruje, że pierwsze lata poświęcone zostaną na "skupienie się na pozycjonowaniu marki w świadomości warszawiaków". Za największe wyzwanie w tym procesie uznaje "zapewnienie wysokiej jakości obsługi poprzez odpowiednie szkolenie pracowników".
Kto stoi za marką L‘Osteria?
Przypomnijmy, że w grudniu 2022 r. FR L‘Osteria SE podpisała umowę joint venture z Adamem Mularukiem (Atena Capital) na wprowadzenie i zarządzanie marką L‘Osteria na polskim rynku. Marka obecna jest już w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Anglii, Czechach, Holandii, Francji i Luksemburgu, gdzie prowadzi ponad 160 restauracji zatrudniających łącznie ok. 6,5 tys. pracowników.