StoryEditorAnalizy rynkowe

Produkcja mleka jeszcze rośnie, choć nie u wszystkich

Od kilku lat obserwuje się stały wzrost skupu mleka w Polsce. Średnioroczny wzrost dostaw oscylował niezmiennie na poziomie około 2%. Rok 2022 przyniósł wyraźny wzrost aktywności skupowej, która zwiększyła się o 2,2% w stosunku do roku poprzedniego. Na podstawie statystyk GUS, odnotowany skup mleka w marcu 2023 r. wyniósł 1,0944 mld litrów.
16.06.2023., 08:30h

Skup mleka spada w Unii Europejskiej, ale rośnie w Polsce

W pierwszym kwartale 2023 roku mleczarnie skupiły 3,1358 mld litrów mleka. Odnotowany skup mleka w marcu wykazał wzrost o 10,8% w stosunku do lutego. W marcu br. nastąpił natomiast wzrost dostaw mleka o 0,7% w porównaniu z marcem 2022 r.

Według danych Eurostatu, w lutym 2023 r. w Unii Europejskiej skup mleka wyniósł 11 129 tys. ton. To spadek o 5,9% w stosunku do stycznia 2023 r., ale wzrost o 0,5% w porównaniu do lutego roku poprzedniego. W analizowanym miesiącu pięć największych krajów produkujących mleko w Unii Europejskiej, czyli Niemcy, Francja, Holandia, Włochy i Polska, wyprodukowało o 0,7% surowca więcej w porównaniu z analogicznym miesiącem 2022 roku.

Warto również wspomnieć, że wiele polskich mleczarni, w tym te wiodące, starały się długo utrzymywać wysokie ceny skupu mleka, co naraziło je na straty. Ponadto, branża od 4 kwartału ubiegłego roku gromadziła zapasy, które zasadniczo zwiększyły się na przełomie maja i czerwca 2023 r., kiedy w Europie notuje się sezonowy szczyt produkcji mleka. Zwróćmy też uwagę na sytuację na rynku mleka w dotkniętej wojną Ukrainie. Ukraiński Związek Przedsiębiorstw Mleczarskich wydał ostrzeżenie, że przemysł mleczarski w Ukrainie jest zagrożony, jeśli zakaz importu nabiału nie zostanie szybko zniesiony.

Rok 2022 przyniósł znaczący wzrost eksportu nabiału z Ukrainy do Unii Europejskiej, którego łączna podaż osiągnęła wartość 102 mln dolarów wobec zaledwie 7 mln dolarów w 2021 r. Kluczową rolę w sukcesie ukraińskich firm mleczarskich odegrał rynek europejski. Łącznie Ukraińcy wyeksportowali w 2022 r. nabiału za 344,6 mln dolarów. To wzrost o 39% w stosunku do roku poprzedniego.

Według Yany Linetskay, analityka ukraińskiego stowarzyszenia producentów mleka, ukraińskie produkty mleczne wykazywały niezwykłą konkurencyjność na rynku europejskim w sezonie letnim i jesiennym. Ukraińcy, tak jak wszyscy, dotkliwie odczuli spadek światowych cen produktów mleczarskich w czwartym kwartale.

Nadchodzi znaczny kryzys na ukraińskim rynku mleka

Wprowadzenie przez Komisję Europejską w pierwszej połowie 2022 r. bezcłowego reżimu handlowego na import ukraińskiej żywności znacząco złagodziło skutki rosyjskiej blokady morskiej. Ukraiński eksport serwatki mlecznej odnotował znaczny spadek o 31,3% w 2022 r., co dało łączny wolumen eksportu na poziomie 15,3 tys. t. To ograniczenie eksportu można przypisać wcześniejszej praktyce tego kraju, polegającej na eksporcie głównie serwatki mlecznej wraz z innymi produktami mlecznymi do Chin transportem morskim. Następnie ukraińskie przedsiębiorstwa rozpoczęły eksport produktów mlecznych na rynki azjatyckie przez porty morskie zlokalizowane w Bułgarii i Rumunii, jednak kosztem droższej logistyki.

Ukraiński przemysł mleczarski stoi przed poważnymi wyzwaniami w związku z embargiem 5 krajów UE (w tym Polski), a także spadkiem popytu na rynku krajowym, wynikającym z powszechnej emigracji i zmniejszonej siły nabywczej miejscowej ludności.

Ukraina straciła około 10% pogłowia bydła mlecznego przez wojnę

W przypadku opóźnienia w zniesieniu zakazu, ukraińskie przedsiębiorstwa mleczarskie prawdopodobnie ograniczą skup mleka, ponieważ jego przetwórstwo stałoby się bezcelowe w przypadku braku perspektyw sprzedaży eksportowej. To ostrzeżenie podkreśla potencjał znaczących reperkusji dla już borykającego się z problemami sektora. Ukraińscy farmerzy będą zmuszeni początkowo do obniżenia produkcji mleka surowego, a następnie, gdy przestanie ona być opłacalna, rozpoczną proces uboju żywca. Związek ostrzegł, że w konsekwencji branża może zostać po prostu zniszczona.

Potencjalne konsekwencje tej reakcji łańcuchowej mogą stanowić istotną przeszkodę dla sektora mleczarskiego w Ukrainie w dłuższym okresie. Według ukraińskiego stowarzyszenia producentów mleka, kraj doświadczył w ubiegłym roku utraty 8–10% bydła mlecznego z powodu trwających działań wojennych. W ostatnich miesiącach ukraiński sektor przetwórstwa mięsnego borykał się z niedoborem wieprzowiny z powodu zniszczenia lub osłabienia ferm trzody chlewnej w całym kraju. Trwający kryzys doprowadził do wzrostu cen trzody chlewnej na farmach i wzrostu inflacji w kraju. Branża mleczarska ostrzega, że ciągły spadek ukraińskiego pogłowia bydła może spowodować porównywalne trudności dla sektora przetwórstwa mleka.

image

Ukraiński przemysł mleczarski stoi przed poważnymi wyzwaniami w związku z embargiem 5 krajów UE (w tym Polski), a także spadkiem popytu na rynku krajowym, wynikającym z powszechnej emigracji i zmniejszonej siły nabywczej miejscowej ludności.

FOTO:

Ukraińscy przetwórcy zwrócili się do rządu z wnioskiem o rozważenie wprowadzenia wzajemnych ograniczeń w imporcie z Europy.

Według Arsena Didura, dyrektora wykonawczego Ukraińskiego Związku Przedsiębiorstw Mleczarskich, wdrożenie środków lustrzanych może być realnym rozwiązaniem. Didur zdradził, że w I kwartale 2023 r. eksport nabiału z Ukrainy osiągnął wartość 50,34 mln dolarów, z czego do Polski trafiły produkty o wartości 4,81 mln dolarów.

Można natomiast zauważyć, że z wyjątkiem masła i tłuszczu mlecznego, znaczna część ukraińskiego importu nabiału pochodzi z Polski. W pierwszym kwartale 2023 roku polski eksport serów na Ukrainę wyniósł 3360 ton o wartości 18,45 mln dolarów.

Jarosław Malczewski

21. listopad 2024 15:08