Kiedy dochodzi do rozwoju tężyczki pastwoskowej u bydła?
Wcześniej tężyczka pastwiskowa dawała o sobie znać głównie wiosną, gdy wraz z wyjściem krów na pastwisko pogłębiał się niedobór magnezu. Jednak hipomagnezemia wywołana deficytem magnezu może występować u krów i bydła opasowego, a także u cieląt przez cały rok.
Magnez jest pierwiastkiem niezbędnym w organizmie do budowy kości, mięśni, funkcjonowania przemiany materii, systemu nerwowego i enzymów. Magnez odpowiada także za łagodzenie pobudzenia nerwowego. Razem z wapniem doprowadza do skurczu i rozkurczu mięśni. Przy czym wapń daje sygnał do skurczu mięśni, a magnez odpowiada za ich rozkurcz. Magnez jest także potrzebny do trawienia włókna w żwaczu. U krów magazynowany jest w 60–70% w kościach, a w ponad 30% w mięśniach i narządach wewnętrznych.
Rozpoczęcie sezonu pastwiskowego jest zbawienne dla krów, które stoją w oborach na uwięzi, a takie dominują jeszcze w Polsce. Pastwisko oznacza dla nich możliwość korzystania z ruchu, świeżego powietrza i światła. Jednak młoda trawa niesie ze sobą ryzyko pojawienia się niedoborów magnezu, gdyż zawiera ona niewiele, często znacznie poniżej 0,2% Mg w s.m., co przy większym poziomie białka, a mniejszym włókna strukturalnego oraz intensywnym nawożeniu azotowym i potasowym może spowodować wystąpienie hipomagnezemii, choroby metabolicznej spowodowanej niedoborem magnezu. Hipomagnezemia najczęściej występuje od kilku do kilkunastu dni od rozpoczęcia sezonu pastwiskowego lub podawania świeżej zielonki. Aż 80% zachorowań pojawia się w okresie wiosennym.
Tężyczka pastwoskowa u bydła - postać ostra, podostra i chroniczna
U krów niedobór magnezu może przyjmować postać ostrą, podostrą i chroniczną. Postać ostra jest najgroźniejsza dla zwierząt, gdyż powoduje największe straty i może się kończyć zejściem śmiertelnym i to w bardzo krótkim czasie. W postaci ostrej zwierzęta chore odstają od stada, pojawia się u nich ślinotok oraz obserwuje się silne stany lękowe. Krowy potrząsają głową oraz porykują. Zwiększa się częstotliwość oddawania kału i moczu. Następują silne zaburzenia gospodarki energetycznej oraz wapniowo-fosforowej. Zawartość magnezu w surowicy krwi spada poniżej 0,5 mmol/l, natomiast w moczu jest prawie zerowa. W przypadku ostrej hipomagnezemii zwierzęta leżą na boku z łukowato wygiętym kręgosłupem, głową zwróconą do tyłu ze skręconymi gałkami ocznymi. Jak podaje prof. dr hab. Przemysław Sobiech (UWM Olsztyn), padnięcia chorych zwierząt mogą występować już po upływie 30–60 minut od stwierdzenia pierwszych objawów, a śmiertelność leczonych przypadków może sięgać nawet do 15–25%. Leczenie polega na dożylnym podaniu preparatów magnezowych (siarczan magnezu, glukonian magnezu, chlorek magnezu). W dawce pokarmowej należy zwiększyć ilość magnezu do poziomu 0,4% Mg w s.m.
Postać podostra hipomagnezemii trwa 2–3 dni i charakteryzuje się zaburzeniami w pobieraniu paszy, połączonymi ze zwiększoną pobudliwością w czasie doju i podczas badania zwierząt. Krowy mają chwiejny i sztywny chód, wykazują trudności przy podnoszeniu się oraz występują drżenia włókienkowe różnych partii mięśni szyi, łopatek i kończyn. Zawartość magnezu w surowicy krwi wynosi 0,65–0,8 mmol/l. Leczenie przebiega podobnie jak w postaci ostrej. Natomiast w dawce należy zwiększyć ilość magnezu do poziomu 0,4% Mg w s.m.
Postać chroniczna (podkliniczna) charakteryzuje się brakiem widocznych, typowych dla tężyczki objawów chorobowych. Krowy wykazują niższą wydajność i zaburzenia stanu zdrowia w postaci kulawizn, niedowładu kończyn, lizawości, zapaleń wymion (mastitis), a także rodzą słabsze cielęta. W dawce ilość magnezu powinna wówczas wynosić 0,4% Mg w s.m.
Tężyczka u cieląt
Hipomagnezemia może pojawić się także u cieląt. Wynika to z dwóch powodów. Po pierwsze, wraz z wiekiem znacznie wzrasta zapotrzebowanie cieląt na magnez. A po drugie, wraz z wiekiem mocno spada przyswajalność magnezu, z 87% w 2.–3. tygodniu życia do 32% w 7.–8. tygodniu życia. Stąd tężyczka najczęściej pojawia się między 2. a 4. miesiącem życia, szczególnie gdy cielęta żywione są głównie pełnym mlekiem i nie dostają dobrej mieszanki treściwej typu musli czy starter. Objawy niedoboru magnezu u cieląt podobne są jak u zwierząt dorosłych.
Przyczyny hipomagnezemii
Przyczyny hipomagnezemii można podzielić na bezpośrednie, pośrednie i osobnicze.
Przyczyny bezpośrednie:
- zbyt mała zawartość magnezu w paszach,
- zbyt intensywne nawożenie azotowe i potasowe (gnojowica),
- duże opady deszczu, przymrozki,
- początek wegetacji roślin.
Przyczyny pośrednie:
-
zbyt mała zwartość włókna surowego w dawce (
-
nadmiar białka w dawce (>18% w s.m.),
-
niska zawartość suchej masy (
-
mały udział łatwostrawnych węglowodanów.
Cechy osobnicze:
-
wiek, powyżej 5 lat ryzyko tężyczki wzrasta ponad 2,5-krotnie,
-
wysoka wydajność w szczycie laktacji,
-
zaburzenia endokrynologiczne.
Jakie zapotrzebowanie na magnez mają krowy?
Zapotrzebowanie bytowe krowy wynosi 3 mg Mg na kg masy ciała, a produkcyjne 150 mg Mg na 1 l mleka. Czyli 600 kg krowa produkująca 30 l mleka potrzebuje 1800 mg + 4500 mg Mg = 6300 mg = 6,3 g dziennie. Przyswajalność magnezu u krów młodszych wynosi 50%, a starszych zaledwie 25%. W niekorzystnych warunkach przy trawie zawierającej dużo potasu może nawet spaść do 10%.Oznacza to, że wyliczone zapotrzebowanie należy zwiększyć 4–5-krotnie, czyli wyniesie ono 30 g dziennie, wówczas w dawce powinno się znajdować około 0,2% Mg w s.m. Jednak praktycznie lepiej zwiększyć jego ilość do 0,3%, a przed wyjściem na pastwisko i latem przy mniejszym pobraniu paszy nawet do 0,4% Mg w s.m. Większe ilości dają pewność pokrycia zapotrzebowania na ten pierwiastek, a dla organizmu są nieszkodliwe, gdyż nadmiar jest wydalany z moczem (ok. 2,5 g dziennie) i odchodami (ok. 3 g dziennie). Nie powinno się jednak przekraczać poziomu 0,5% Mg w s.m. dawki, co poznamy po charakterystycznej czarnej biegunce. Szczególnie ważne jest, aby po porodzie w celu ochrony przed zaleganiem poporodowym ilość magnezu w dawce była większa. Krowy wysoko wydajne powinny dostawać 60–80 g magnezu, a zasuszone połowę tej ilości, czyli 30–40 g magnezu dziennie.
Jak suplementować magnez u bydła?
Magnez musi być uzupełniany w postaci mineralnej, gdyż jego dostępność z pasz objętościowych jest stosunkowo mała. Szczególnie wiosną przy wypasaniu krów na bardzo młodej trawie zawierającej dużo potasu wykorzystanie magnezu spada poniżej 10%, co bywa przyczyną pojawienia się tężyczki pastwiskowej. W skoncentrowanych dawkach dostępność magnezu wynosi 25–30%, gdyż wraz ze wzrostem ilości podawanej paszy treściwej wykorzystanie magnezu rośnie z 20% przy wydajności 10 kg mleka do 30% przy wydajności 50 kg.
Podstawowym związkiem służącym do uzupełniania magnezu jest tlenek magnezu (tab. 1), którego przyswajalność wynosi 50%, podczas gdy ze zbóż i pasz objętościowych jego wykorzystanie jest o połowę mniejsze (20–30%). U krów zasuszonych źródłem magnezu będzie siarczan magnezu i chlorek magnezu, które są stosowane do zmiany bilansu kationowo-anionowego dawki (DCAD). Tlenek magnezu jest także pożądany w dawce przy skarmianiu większych ilości pasz treściwych, gdyż działa buforująco, przez co zapobiega kwasicy żwacza.
Przyswajalność magnezu rośnie przy większym udziale jonów Na i Ca w dawce, a maleje przy większej zawartości K i azotanów. Stąd większe ilości skarmianych zielonek i młode pastwisko powodujące metaboliczną zasadowicę (pH moczu > 8,5) będą predysponowały do wystąpienia hipomagnezemii i hipokalcemii.
Tylko niewielka część pobranego z paszą magnezu jest odkładana w organizmie, z czego 50% w tkance kostnej, 45% w mięśniach, a jedynie 5% w przestrzeni pozakomórkowej.
Zapobieganie tężyczce pastwiskowej u bydła
Podstawowym sposobem zapobiegania hipomagnezemii będzie właściwe przygotowanie krów do sezonu pastwiskowego. Najlepiej już na 2–3 tygodnie przed wyjściem na pastwisko zwiększyć udział magnezu w dawce do 0,4% w s.m. Należy zwrócić też uwagę, aby nie było w niej zbyt dużo białka, a zbyt mało włókna.
Bardzo ważne jest, aby krowy stopniowo, zaczynając od 1 godziny dziennie, przyzwyczajać do jedzenia młodej trawy. W pierwszych dniach pastwiskowania krowy powinny otrzymywać jeszcze tę samą dawkę, co w oborze. Nie może być tak, jak to się jeszcze czasami zdarza, że jednego dnia krowy jedzą normalną dawkę w oborze, a następnego dnia cały dzień są na pastwisku. Wówczas biegunka i hipomagnezemia są pewne.
Natomiast u krów niewychodzących na pastwisko należy podawać w dawce co najmniej 0,3% w s.m. magnezu, co skutecznie je chroni przed hipomagnezemią.
Wszystkie dodatki mineralne powinny być dobrze wymieszane w dawce, najlepiej TMR, co jest najlepsze dla krów i dla hodowcy, a także dla doradcy żywieniowego, gdyż wówczas mamy żywienie całkowicie pod kontrolą. A to oznacza zdrowsze krowy i mniej problemów w stadzie. Tak to robimy też w Sano Agrar Institut, gdzie wszystkie krowy dostają 10 g dodatków witaminowo-mineralnych na 1 l produkowanego mleka, czyli ok. 400 g dziennie, dzięki temu zawartość magnezu we wszystkich dawkach TMR przekracza 0,4% w s.m. (tab. 2), co skutecznie zabezpiecza stado przed hipomagnezemią.
Leczenie hipomagnezemii u krów
W przypadku wystąpienia ostrej hipomagnezemii należy jak najszybciej wezwać lekarza weterynarii, który określa rodzaj dawki magnezu, jej wielkość i czas podania. Zazwyczaj podawane są dożylnie preparaty magnezowe, takie jak siarczan magnezu, glukonian magnezu lub chlorek magnezu. Często łączone są one razem z glukozą i na bieżąco monitorowana jest praca serca. W przypadku słabego efektu terapeutycznego infuzja jest powtórzona po 8–12 godzinach. Ale leczenie to ostateczność, gdy trzeba ratować już życie zwierząt. Dla hodowcy zawsze tańsza i skuteczniejsza będzie profilaktyka, czyli zadbanie o to, aby w dawce był odpowiedni poziom magnezu.
Dr Ryszard Kujawiak
Sano - Nowoczesne Żywienie Zwierząt