Za co można dostać mandat zimą?
Choć wiele osób przepada za zimą ze względu na śnieg, równocześnie jest to wyjątkowo niebezpieczny czas dla kierowców. Biały puch jest malowniczy, jednak często towarzyszy mu oblodzenie na drogach. W tym okresie warto zachować szczególną ostrożność za kierownicą. By dodatkowo zmotywować do tego kierowców, kodeksy prawne przewidują kary za powodowanie zagrożenia na drodze – w tym również poprzez jazdę nieodśnieżonym autem czy organizowanie kuligów.
Mandat za nieodśnieżone auto: jaka kara grozi kierowcy?
Osoby, które nie korzystają z garażu w domu lub pracy, muszą liczyć się z tym, że przy opadach śniegu ich samochód pokryje biała czapa. Kierowca nie może nie zareagować! Spoczywa na nim obowiązek odśnieżenia auta. Mowa nie tylko o przedniej szybie, lecz o wszystkich płaszczyznach pojazdu. Nieodśnieżone okna czy sterta śniegu na dachu mogą wywołać zagrożenie na drodze! Kierowca, którego policja przyłapie w zasypanym śniegiem aucie, zostanie ukarany mandatem. Jego kwota to nawet 3000 zł. Jeżeli kierujący pojazdem odmówi przyjęcia kary, sprawa może trafić do sądu.
O czym trzeba pamiętać przy odśnieżaniu auta?
Odkopując samochód spod warstwy śniegu należy pamiętać przede wszystkim o tym, by równo potraktować wszystkie strony auta. Śnieg należy usunąć z dachu i maski, a lód zeskrobać ze wszystkich szyb. Nie wolno zapomnieć także o tablicy rejestracyjnej oraz o światłach. Za oblodzone światła kierowcy grozi mandat w wysokości 300 zł, a do tego 8 punktów karnych. Tyle samo punktów otrzyma za nieodśnieżoną tablicę rejestracyjną, a mandat w tej sytuacji ma wysokość 500 zł.
Odśnieżając auto, warto przy okazji sprawdzić, czy wycieraczki są sprawne a płyn do spryskiwaczy uzupełniony. W razie kontroli i zarzutu ze strony policji, że okna samochodu są brudne, uszkodzone wycieraczki lub brak płynu mogą nas narazić na mandat w wysokości 500 zł.
Przeczytaj także: Jak obchodzić się z autem w czasie mrozu, aby nie stracić cierpliwości i nie dostać mandatu?
Odśnieżasz auto? Wyłącz silnik! Kara za rozgrzewanie auta na postoju
Zimowe poranki potrafią być dokuczliwe, zwłaszcza gdy jest ciemno i mroźno. Zimne wnętrze samochodu robi wówczas wyjątkowo nieprzyjemne wrażenie. Jeżeli jednak wpadnie ci do głowy, by włączyć silnik a w tym czasie np. odśnieżyć auto lub wrócić po coś do domu, zastanów się dwa razy! Rozgrzewanie auta na postoju jest karalne, bowiem łamiemy tym samym przepisy o zakazie używania samochodu, gdy praca silnika wiąże się z nadmierną emisją spalin i hałasu, oraz o zakazie zostawiania samochodu z włączonym silnikiem w terenie zabudowanym. W ten sposób możemy sobie dodatkowo uprzykrzyć zimowy poranek mandatem w wysokości od 100 do 300 zł.
Kara za kulig za samochodem
Pamiętasz z dzieciństwa radość, jaką dawał kulig, i chcesz urządzić podobną frajdę dla swoich dzieci? Zwróć się z tym do osób, które profesjonalnie organizują tego typu atrakcje, bowiem zrobienie tego na własną rękę może się źle skończyć. Kulig za samochodem jest karalny, a przy tym bardzo nieodpowiedzialny – sanki mogą łatwo się przewrócić, a do tragedii niewiele brakuje. Jeżeli policja przyłapie miłośnika kuligów samochodowych na gorącym uczynku, wręczy mu mandat w wysokości 500 zł.
Czy w Polsce wolno jeździć z łańcuchami w czasie zimy?
Niektórzy kierowcy w trosce o własne bezpieczeństwo stosują zimą opony z kolcami lub łańcuchy przeciwślizgowe. Te drugie są jednak w Polsce nielegalne, za wyjątkiem jazdy po nieodśnieżonej drodze. Jeżeli będziemy się przemieszczać autem zabezpieczonym łańcuchami po suchej nawierzchni, otrzymamy mandat w kwocie 100 zł.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. envato elements