Akumulatorowe klucze udarowe należą do podstawowego wyposażenia warsztatu w gospodarstwie. Można je wygodnie zabrać ze sobą, np. żeby w polu wymienić redlice kultywatora. Co będzie, jeśli trzeba odkręcić śrubę M8 w blaszanej obudowie? Byłoby idealnie, gdyby dało się to zrobić tym samym narzędziem. Dlatego poprosiliśmy producentów o przesłanie nam swoich najmocniejszych urządzeń z uchwytem narzędziowym czworokątnym o rozmiarze ½ cala. Ponieważ Makita TW008G pod względem mocy i wielkości wypada słabiej od konkurencji, producent przysłał dodatkowy klucz udarowy TW001G z uchwytem narzędziowym czworokątnym ¾ cala. Przetestowaliśmy go oddzielnie. Poza sprzętem marki Makita (napięcie 40 V) wszystkie pozostałe są zasilane napięciem 18 V.
Jak przetestować akumulatorowe klucze udarowe?
Najpierw sprawdziliśmy urządzenia w praktyce, skupiając się przede wszystkim na obsłudze, możliwościach ustawień i precyzji podczas pracy. Poza tym zmierzyliśmy czas działania akumulatorów dostarczonych wraz z kluczami udarowymi. W tym celu wprawialiśmy w ruch metalową łopatkę mieszadła, osadzoną w ocenianym urządzeniu i mieszaliśmy wodę w beczce. Stawiała ona tak duży opór, że łatwo uruchamiały się mechanizmy udarowe urządzeń. Łopatkę obracaliśmy kluczami udarowymi w cyklach trwających po 30 sekund, aż do rozładowania akumulatora. Między cyklami każdorazowo stosowaliśmy 30-sekundowe przerwy.
Jak zmierzyć moment obrotowy kluczy akumulatorowych?
Aby ustalić momenty dokręcania i odkręcania w warunkach jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych, zbudowaliśmy stanowisko testowe z długą na 20 cm śrubą M24 (SW 36) i nakręconą na nią nakrętką. Prowadziliśmy także próby dokręcania bezpośrednio na śrubie M22 (SW 32) do kół. Na najwyższym stopniu intensywności pracowaliśmy w trybie udarowym przez 15 sekund, a na niższych stopniach każdorazowo przez 5 sekund.
Po dokręceniu kluczem udarowym zaznaczyliśmy dokładną pozycję nakrętki za pomocą wskaźnika. Następnie nieznacznie ją odkręcaliśmy i ponownie dokręcaliśmy do tej samej pozycji za pomocą elektronicznego klucza dynamometrycznego, aby ustalić moment dokręcania. Z kolei momenty odkręcania testowanych kluczy ustaliliśmy w następujący sposób: dokręcaliśmy nakrętki kół określonym momentem obrotowym, a następnie próbowaliśmy je odkręcać poszczególnymi kluczami udarowymi. Przy kolejnej próbie moment dokręcania był zwiększany albo zmniejszany o 50 Nm.
Uwaga praktyczna: przy odkręcaniu za pomocą klucza dynamometrycznego okazało się, że moment obrotowy potrzebny do odkręcenia nakrętki był (w naszym teście) średnio o 10–20% niższy od momentu obrotowego, jakim nakrętka została dokręcona.
Czy zmierzony moment obrotowy klucza udarowego jest taki, jaki podaje producent?
Gdy porównaliśmy wyniki naszych pomiarów z danymi producentów, okazało się, że zmierzone maksymalne momenty obrotowe są niższe od podawanych. Najmniejsza różnica jest w przypadku marki Granit – wynosi ona około 20%. Pośrodku plasuje się kompaktowe urządzenie Makita, dla którego odchylenie wynosi około 30%. Urządzeniem marki DeWalt osiągnęliśmy moment dokręcania około 900 Nm i był on największy wśród półcalowych kluczy udarowych, ale różnica 35% w stosunku do danych producenta jest dość spora. Podobnie rzecz się ma w przypadku klucza udarowego Milwaukee, w którym moment dokręcania śruby różnił się od podanego przez producenta o około...
40%.Moment obrotowy kluczy akumulatorowych Bosch i Hazet dużo niższe od danych producenta
Największe różnice odnotowaliśmy w urządzeniach Bosch i Hazet, które w naszych testach osiągały momenty obrotowe o ponad 40% niższe od wartości podanych przez producenta. Ponadto określiliśmy momenty dokręcania na poszczególnych stopniach prędkości obrotowej przy ustawieniach fabrycznych. Tutaj istotne było dla nas przede wszystkim stopniowanie, aby np. nie dokręcać zbyt mocno śrub przy wymianie kół w samochodzie osobowym. Pod tym względem najlepiej wypadły urządzenia Makita i Milwaukee o czterech stopniach regulacji prędkości. Urządzenie Granit nie ma stopniowej regulacji, czym nie byliśmy zachwyceni.
Bosch, DeWalt i Milwaukee najmocniejsze w zestawieniu akumulatorowych kluczy udarowych
Dla wielu użytkowników ważniejszym kryterium jest maksymalny moment odkręcania klucza udarowego. W opisanych warunkach testowych wszystkie urządzenia były w stanie odkręcić nakrętki kół M22, które wcześniej zostały dokręcone momentem około 550 Nm. Z nakrętkami kół dokręconymi momentem około 700 Nm poradziły sobie już tylko urządzenia Bosch, DeWalt i Milwaukee. W przypadku nakrętek dokręconych momentem 750 Nm lub większym żaden z sześciu testowanych kluczy półcalowych nie był w stanie odkręcić nakrętki w trybie udarowym w określonym czasie 10 sekund.
Gdy porównamy zmierzone momenty odkręcania z danymi producentów, różnice są jeszcze większe (niż w przypadku maks. momentu dokręcania) i wynoszą 50%, a nawet więcej. Szczególnie duża różnica jest w przypadku urządzeń DeWalt i Milwaukee, dla których podano moment odkręcania około 1900 Nm.
Jak producenci mierzą momenty obrotowe kluczy udarowych?
Zapytaliśmy producentów o przyczyny tak dużych rozbieżności między wynikami pomiarów a podawanymi danymi technicznymi. Nie ma żadnej podstawowej procedury ani normy, która określałaby, w jaki sposób należy określać moment dokręcania i odkręcania klucza udarowego. Dlatego też metody testowe stosowane przez producentów są nieporównywalne. Przykładowo Hazet określa momenty obrotowe klucza ½ cala na stanowisku testowym, np. na śrubach M18 o wysokiej wytrzymałości.
Co wpływa na siłę dokręcania nakrętki?
Oprócz rozmiaru śruby na moment dokręcania i odkręcania wpływają takie czynniki, jak stan gwintu, jakość i rodzaj śruby, korozja oraz dobór narzędzia. Zapewniliśmy to, aby podczas wszystkich pomiarów panowały takie same warunki oraz by np. ta sama nakrętka w każdym cyklu była zawsze dokręcana lub odkręcana za pomocą tej samej nasadki. Ponadto wszystkie pomiary przeprowadzano z naładowanym akumulatorem. Oprócz siły ważną rolę odgrywa również obsługa i poręczność sprzętu.
Akumulatorowy klucz Makita ze świetną regulacją mocy dokręcania
Ponieważ czasami zachodzi potrzeba zastosowania klucza udarowego ½ cala także do mniejszych śrub, użyliśmy testowanych urządzeń do dokręcenia z niską intensywnością śrub z łbem sześciokątnym M6, przytrzymując je kluczem. W tym przypadku bardzo dobrze sprawdził się przede wszystkim kompaktowy model marki Makita. Umożliwia on bardzo precyzyjną regulację siły, a przy niewielkiej prędkości obrotowej udar jest delikatny. Spośród większych urządzeń dobrze spisały się klucze udarowe Bosch i Hazet.
Gwałtowny start klucza akumulatorowego Granit Black Edition
Jedynie klucz firmy Granit nie jest zalecany do tego typu prac, bo ma tylko jeden bieg i bardzo gwałtowny start. Praktycznymi rozwiązaniami w urządzeniach Bosch, DeWalt, Makita i Milwaukee są programy wkręcania i pamięć prędkości obrotowych, które częściowo można konfigurować za pomocą aplikacji. W przypadku powtarzających się operacji można np. z dużą siłą luzować śruby, a następnie dokręcać je lub wykręcać ze zmniejszoną prędkością obrotową lub przez ustawienie czasu dokręcania. W urządzeniach Bosch i Makita dla programów są oddzielne przyciski, a w Milwaukee za pomocą aplikacji programy przypisuje się do przycisków stopni prędkości obrotowej.
Dobra powłoka kluczy akumulatorowych Bosch i Makita
Na wygodę użytkowania ma wpływ środek ciężkości klucza udarowego. W przypadku urządzenia Granit dało się odczuć, że w dłoni ma ono tendencję do przechylania się w przód. Może to być spowodowane tym, że głowica jest przechylona w górę pod kątem około 14 stopni, co podczas wkręcania w poziomie wymusza nieco nadmierne wygięcie nadgarstka. W innych urządzeniach głowica jest usytuowana niemal równolegle nad akumulatorem, przez co środek ciężkości podczas pracy znajduje się pośrodku nad dłonią – tak jest wygodniej. Różnice dotyczyły też obudów. Przydatnym rozwiązaniem pozwalającym na montaż elementów o delikatnych powierzchniach bez ryzyka ich zarysowania jest gumowa powłoka na głowicy. Poza tym praktyczna jest też gumowa powłoka na narożnikach, która pozwala np. odłożyć narzędzie na pochyłych powierzchniach. Pod tym względem na plus wyróżniają się zwłaszcza urządzenia Bosch i Makita.
Zmiana kierunku obrotów w kluczach akumulatorowych DeWalt, Hazet i Makita
Często używa się przełącznika kierunku obrotów prawo/lewo. Powinien on pracować lekko i być usytuowany w pobliżu przycisku uruchamiającego klucz, ale na tyle daleko, żeby nie wciskać go omyłkowo. Tak zdarzało się czasami w urządzeniach DeWalt, Hazet i Makita, zwłaszcza użytkownikom o dużych dłoniach i korzystającym z rękawic. Tutaj życzylibyśmy sobie nieco innego usytuowania przełącznika kierunku obrotów.
Makita ma dobre zabezpieczenie stożkowego trzpienia
Uchwyt narzędziowy we wszystkich urządzeniach jest wyposażony w pierścień zabezpieczający. Tylko mały model Makita ma zabezpieczenie w postaci stożkowego trzpienia. W przypadku standardowych nasadek takie zabezpieczenie jest korzystne. Nasadki udarowe mają zazwyczaj zagłębienie w obszarze pierścienia zabezpieczającego. Na takich nasadkach po ich zamocowaniu jest mniejszy luz, łatwiej je też zdjąć.
Który akumulatorowy klucz udarowy jest najlepszy?
Mimo dużych rozbieżności między wynikami naszych pomiarów a danymi producentów moc wszystkich kluczy udarowych ½” jest więcej niż wystarczająca. Nieco toporne, ale mocne narzędzie bez przysłowiowych fajerwerków oferuje Granit. Klucz Hazet z trzema stopniami regulacji jest wygodniejszy, ale jeśli chodzi o siłę, wypada słabiej. Pod względem możliwości ustawień produkty najwyższej klasy oferują firmy Bosch, Makita i Milwaukee. Z kolei tytuł mocarza w tej stawce otrzymuje klucz udarowy DeWalt.
A. Bertling, opr. aj