StoryEditorPestkowe: Jaki to był rok?

Pogoda a wielkość i jakość plonów. Podsumowanie sezonu 2022 pestkowych

08.11.2022., 07:00h
Barbara Błaszczyńska<br/>doradca sadowniczyBarbara Błaszczyńska
doradca sadowniczy
Miniony sezon był trudnym dla sadowników, którzy musieli zmierzyć się ze znacznie wyższymi kosztami produkcji. To z kolei w dużej mierze wpływało na decyzje dotyczące ilości i jakości zabiegów w zakresie nawożenia i ochrony sadów. Wielu sadowników prowadziło je więc bardziej lub mniej oszczędnie, nie tylko w rejonach dotkniętych przymrozkami czy opadami gradu. Sezon 2022 był też trudny również pod względem pogody, która obok niedostatecznej ochrony, w dużej mierze zadecydowała o plonach, ich wielkości i jakości.

Aby spróbować podsumować sezon 2022, zacznę od przeanalizowania warunków pogody – zarówno wiosną, jak i w okresie wegetacji.

  • Kwiecień był miesiącem zimnym, szczególnie jego pierwsza połowa, kiedy wielokrotnie w wielu rejonach kraju występowały spadki temperatury poniżej 0°C, jednak te nie miały wówczas negatywnego znaczenia dla drzew.
  • Z kolei w maju, w okresie kwitnienia generalnie nie odnotowano przymrozków, tak więc drzewa kwitły w dobrych warunkach pogody.

Wiosenne przymrozki - ich skutki najbardziej odczuli producenci z Wielkopolski

Przymrozki w tym sezonie wystąpiły wyjątkowo późno, bo dopiero po zimnych ogrodnikach i zimnej Zośce – w nocy z 17 na 18 maja, a więc po kwitnieniu i tylko w niektórych rejonach kraju. Według mojej wiedzy ich skutki najbardziej odczuli producenci z Wielkopolski: m.in. z okolic Sompolna, Pobórki Wielkiej i Piły (np. w gminie Kaczory), gdzie na stacjach odnotowano odpowiednio temperaturę: –2,24°C, –1,95°C i –3,5°C.

image

W rejonach z większym spadkiem temperatury w maju zaobserwowano dziwne zmiany w wyglądzie skórki na niektórych odmianach śliw

FOTO: B. Błaszczyńska

Ważny jest tu jednak fakt, że były to przymrozki radiacyjne, w odróżnieniu od adwekcyjnych/napływowych, spowodowanych napływem mas zimnego powietrza, zalewających z reguły duży obszar bardzo grubą warstwą. Przymrozek radiacyjny występuje najczęściej lokalnie, bo jest skutkiem wypromieniowania ciepła przez glebę i rośliny w zależności od miejscowych warunków terenowych, możliwości wyparowania ciepła lub nagromadzenia mas zimnego powietrza. Dlatego w obniżeniach terenu temperatura powietrza była znacznie niższa od tej zarejestrowanej na stacjach meteo na wysokości 2 m (np. w gminie Kaczory termometry przy gruncie pokazywały nawet do – 6°C). Ponadto przymrozki te trwały krótko, najczęściej tylko 3–4 godziny, kończąc się o w godzinach 5–6 nad ranem (nie były to ciągi nocy przymrozkowych, które są zawsze groźniejsze i skutkują większymi stratami w plonie).

image
Nowe zagrożenia w sadach

Jak identyfikować nowe choroby w sadach?

Tak więc szkody w sadach były bardzo zróżnicowane – od tych mniejszych, np. tylko w obniżeniach terenu niektórych kwater lub do połowy wysokości korony, po bardziej znaczące, gdzie skutki spadku temperatury w danym gospodarstwie powodowały utratę nawet 80–90% plonu śliw, czereśni czy wiśni.

image

W sezonie 2022 kwitnienie drzew pestkowych przebiegało w warunkach dobrej pogody, w efekcie plony czereśni na przeważającym obszarze Polski były wysokie

FOTO: B. Błaszczyńska
image

W sezonie 2022 kwitnienie drzew pestkowych przebiegało w warunkach dobrej pogody, w efekcie plony wiśni na przeważającym obszarze Polski były wysokie

FOTO: B. Błaszczyńska

Opady deszczu i lokalne okresy suszy

W kwietniu, maju, czerwcu, lipcu i sierpniu nie brakowało też deszczu (poza niektórymi, chyba mniej licznymi rejonami, gdzie odnotowywano lokalnie okresy suszy). Podeprę się danymi ze stacji w Pobórce w Wielkopolsce:

  • w kwietniu odnotowała 18 dni z opadami (łącznie w miesiącu 39,6 mm),
  • w maju – 22 dni (53 mm),
  • w czerwcu i lipcu było to po 19 deszczowych dni (64,6 mm i 41,6 mm),
  • a w sierpniu – 8 dni (39,6 mm).

Na Kujawach (stacja Śmiłowice koło Włocławka) było w poszczególnych miesiącach nieco mniej deszczowych dni, ale opady w miesiącach letnich były intensywniejsze (76,2 mm opadów w czerwcu, 84,2 mm w lipcu i 75,8 w sierpniu).

Miejscami były to opady intensywne/burzowe, sprzyjające np. spękaniom dojrzewających owoców czereśni i śliw, ale wyjątkowo często w tym sezonie burzom towarzyszyły opady gradu. Te na Kujawach czy np. w okolicach Kutna wystąpiły kilkukrotnie: na Kujawach odnotowano je 1 czerwca, 2 lipca, a także w ostatniej dekadzie sierpnia, z kolei w okolicach Kutna grad spadł dwukrotnie w niektórych sadach/kwaterach, w dodatku w krótkim odstępie czasu, bo 1 i 23 lipca, za drugim razem niszcząc to, co się jeszcze ostało po pierwszym opadzie.

Były też rejony w kraju, gdzie odnotowywano deficyt wody, bo opady trwające kilka czy nawet kilkanaście dni w miesiącu były niewielkie, ale wystarczające dla zaistnienia infekcji ze strony chorób bakteryjnych i grzybowych.

Okresy upalnej pogody sprzyjały z kolei dynamicznemu rozwojowi szkodników

W czerwcu, lipcu i sierpniu nie brakowało też dni z temperaturą powyżej 30°C (na Kujawach w czerwcu, lipcu i sierpniu było 22 dni z temperaturą >30°C), te okresy upalnej pogody sprzyjały z kolei dynamicznemu rozwojowi szkodników:

  • mszyc,
  • przędziorków/pordzewiaczy,
  • odnotowano też w wielu sadach wiśni i czereśni bardzo silną presję ze strony nasionnic,
  • a w sadach śliw – owocówki śliwkóweczki.
image

Owoce śliwy odmiany Tophit z uszkodzonymi pestkami

FOTO: B. Błaszczyńska
image

Straty w plonie późnych odmian śliw: Presenta, President czy Tophit sięgały nawet 80–90%

FOTO: B. Błaszczyńska

To właśnie te fale upałów prawdopodobnie na tyle spowolniły rozwój muszki plamoskrzydłej, że ta, podobnie jak w roku minionym, nie zagrażała plonom wiśni, czereśni i śliw (Drosophila suzukii jest bowiem mniej aktywna w warunkach temperatury > 25–27°C, samice składają znacznie mniej jaj, a samce mają obniżoną płodność). 

image
Podsumowanie sezonu zbioru czereśni

Krzysztof Czarnecki podsumowuje sezon czereśniowy. Czy w tym roku na polski rynek trafiały owoce z Turcji?

Barbara Błaszczyńska

doradca sadowniczy

21. listopad 2024 17:54