Z pisma, które zostało umieszczone na stronie polskiesadownictwo.pl, wynika, że według doniesień egipskie banki w dalszym ciągu borykają się z trudnościami wynikającymi z dostępnością do walut zagranicznych. Z tego też względu import produktów takich jak świeże owoce, a w tym jabłka został znacząco spowolniony.
Czytaj także: Pierwsze partie mołdawskich jabłek, trafią na rynek egipski
- Niestety problemy, które przyczyniły się do wprowadzenia restrykcji importowych są na tyle skomplikowane, że władze kraju nie są w stanie rozwiązać ich szybko – czytamy.
Jak napisał Michał Łabenda, Ambasador RP w Kairze, sytuacja jest stale monitorowana.
- Nasza placówka deklaruje udzielić wsparcia członkom Związku Sadowników RP, których ładunki zostały wstrzymane w egipskich portach ze względu na nierealizowane płatności finansowe – czytamy dalej w piśmie.
na podst. Polskiesadownictwo.pl