Mówiąc o mechanicznym zbiorze fasoli, mamy na myśli wielotonowe kombajny, długie, szerokie i o ogromnej mocy, wyglądające niemal jak ich odpowiedniki zbożowe. Te ogromne behemothy zbierają strąki na potrzeby przemysłu, a gdy chodzi o delikatniejsze podejście, jest alternatywa w postaci kompaktowego sprzętu skrojonego na miarę niedużych areałów.
Jak to działa?
- Zanim warzywo zostanie zebrane, rośliny są centrowane lub, gdy uginają się od strąków, podbierane z ziemi za pomocą dwóch stałych torped.
- Następnie ma miejsce ściąganie strąków. Elastyczne sprężyny, podobne do tych zagarniających z siewnika zbożowego, kręcą się na bębnie z dużą prędkością i zrywają towar, który ląduje na przenośniku taśmowym.
- Sprężyny zrywają wszystko, także łodygi i liście.
- Aby odsiać "ziarno od plew" (analogicznie jak w kombajnie zbożowym), dmuchawa powietrza zdmuchuje zanieczyszczenia.
- Przedostatni etap to przejazd strąków przez stół przebierczy, podczas którego pracownik odrzuca wadliwe strąki, a te po inspekcji spadają do pojemnika.
Grimme Group
Znany plantatorom warzyw wszelakich duński Asa-Lift wszedł niedawno pod skrzydła równie znanego producenta Grimme. W ofercie jest aktualnie jedna maszyna do zbioru fasoli na rynek warzyw świeżych – GB 1000.
- Zaktualizowany i przeprojektowany kombajn ma zupełnie nową sekcję zbioru.
- Nowy projekt podzielił bęben do zdejmowania strąków na dwie części, z możliwością wirowania z indywidualnie kontrolowaną prędkością.
- Same bębny są ustawione pod kątem od dużej wysokości zbioru od ziemi w punkcie wejścia na niską wysokość na końcu. Dostęp do nich wymaga podniesienia uchylnej osłony ze wspornikami gazowymi.
Jak twierdzi producent, znacząco poprawiono wydajność kombajnu przez wydłużenie sekcji żniwnej o 25% w porównaniu z poprzednią generacją. Hydrauliczna regulacja wysokości oraz przesuwu lewo-prawo sekcji żniwnej (bębny + torpedy) są kontrolowane z ciągnika.
Firma Asa-Lift samodzielnie zaprojektowała separator powietrzny – wentylatory z tunelem wydmuchowym, samoczyszczące wentylatory wewnętrzne. Wszystkie funkcje hydrauliczne są kontrolowane z zamontowanego na platformie regulatora prędkości:
- prędkość taśmy podającej,
- siła nadmuchu,
- prędkość bębnów i stołu przebierczego.
GB-1000 może zbierać nie tylko fasolę szparagową, ale również inne bobowate, z rzędów o szerokości do 45 cm. Maszyna waży 1800 kg, potrzebuje ciągnika o mocy minimum 50 koni, z hydrauliką o wydajności od 15 l/min.
Oxbo
Amerykański producent ma już kombajn do zbioru fasoli szparagowej od ponad 30 lat. Ostatni dostępny model to ciągnięty za traktorem Pixall™ BH100. Jeżeli chodzi o zasadę działania, jest ona taka sama, jak w przypadku europejskiego producenta, z tym że podajnik z towarem gotowym jest w jednej linii z wentylatorem i sekcją żniwną, na skutek czego cała maszyna jest dłuższa o 2 metry od jej odpowiednika europejskiego.
Fontana
Fontana to mała włoska manufaktura, zlokalizowana pod Turynem, a specjalizująca się w kilku rodzajach maszyn – głęboszy, maszyn do poziomowania terenu i zbioru fasoli.
Właśnie do mechanicznego zbioru bobowatych ma aż 3 typy maszyn.
- Najmniejsza z nich – samojezdna RF4S, długości 3,2 m z silnikiem o mocy 18 koni mechanicznych – to pojazd na gąsienicach do zbioru w tunelach.
Ten niewielki motor napędza pomniejszone elementy, analogiczne do opisanych powyżej, a gotowy towar – strąki – wrzuca do skrzynek. Jego zapotrzebowanie na moc wynosi przynajmniej 45 koni mechanicznych.
- Firma Fontana ma także sprzęt zahaczany do 3-punktowego układu zawieszenia ciągnika RF3, ma podest dla dwóch pracowników, ale zbiór tylko do skrzynek.
- Ostatni, największy RF1 to, podobnie jak u konkurencji, kombajn ciągnięty za traktorem.
Marek Mydlarz