StoryEditor
Perfumerie
03.01.2024 10:32

Douglas pozbywa się apteki internetowej Disapo

Douglas obecnie porządkuje swoją sprzedaż internetową / fot. materiały prasowe
Douglas zdecydował o sprzedaży apteki internetowej Disapo, która notowała straty, i z której byłym zarządem miał problemy. Disapo.de miała wzmocnić obecność Dougalsa w e-commerce i pozwolić wejść firmie w wysyłkową sprzedaż leków.

Jak podaje Lebensmittelzeitung, Douglas planuje sprzedaż apteki wysyłkowej Disapo. Zarządzanie procesem powierzono firmie konsultingowej Pricewaterhouse Coopers.

Douglas przejął aptekę internetową disapo.de na początku 2022 r. Zarządzająca wówczas Grupą Douglas Tina Müller mówiła, że rynki kosmetyków i zdrowia coraz bardziej się zbliżają, więc Douglas wchodząc na rynek aptek internetowych, będzie  systematycznie wykorzystywać możliwości rozwoju na rynku opieki zdrowotnej.

Oczekuje się, że w związku ze zbliżającym się wprowadzeniem e-recept w Niemczech branża aptek internetowych odnotuje ogromny wzrost – mówiła szefowa Douglasa, który planował połączenie disapo.de ze swoją platformą cyfrową. Początkowo apteka miała prowadzić wysyłkową sprzedaż leków bez recepty, a następnie także leków na receptę.

Firma disapo.de Apotheke B.V. z siedzibą w Heerlen była przedstawiana jako  jeden z najszybciej rozwijających się dostawców w branży aptek internetowych. Działała na rynkach rynkach niemieckim i chińskim. Wielkość sprzedaży niemieckiego rynku aptecznego w 2020 roku szacowana była na około 60 miliardów euro, a w krajach, takich jak Francja, Włochy, Hiszpania, Polska, Austria i Holandia, wartość ta była szacowana na ponad 100 miliardów euro.

Jak donoszą niemieckie media, od odejścia z firmy Tiny Müller pojawiały się spekulacje na temat rezygnacji Douglasa z Disapo.  Nowy dyrektor generalny Sander van der Laan nie był przekonany do zaangażowania Douglasa w ten biznes i obecnie porządkuje handel internetowy. Oficjalnie napisano jedynie: „Rozważamy różne opcje strategiczne dla naszej działalności w zakresie aptek internetowych.” 

Jak pisałyśmy w maju br. nowy szef Douglasa nie był zadowolony z inwestycji w Disapo i internetowej aptece przypisał częściowo słabe wyniki sprzedaży w e-commerce (strata netto 306 mln euro, przy sprzedaży na poziomie 3,6 mld euro w roku finansowym 2021/2022.). Czytaj więcej: Douglas ma problem z e-apteką Disapo i jej byłym właścicielem Zwolnił też ze stanowiska dyrektora Douglasa byłego szefa e-apteki Sebastiana Krausa twierdząc, że mógłby on zawyżać wyniki sprzedaży aptecznej, a ten wytoczył Douglasowi procesy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
19.01.2024 22:29
Pierwszy w Polsce sklep Skin & Beauty by Super-Pharm otwarty [ZDJĘCIA]
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>

Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie

/ Katarzyna Bochner, wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>

Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie

/ Katarzyna Bochner, wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>

Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie

/ Katarzyna Bochner, wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>

Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie

/ Katarzyna Bochner, wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>
<p>Skin & Beauty by Super-Pharm w Sadyba Best Mall w Warszawie</p>
Gallery
Pierwszy sklep Skin & Beauty by Super-Pharm już działa. To zupełnie nowy koncept uruchomiony przez Super-Pharm. Z asortymentem z półki premium, z usługami fryzjerskimi i w aranżacji przywodzącej na myśl butik, perfumerię, salon spa, ale w nieco futurystycznej odsłonie. Jeszcze jest na rozbiegu i to widać. W pełnej aranżacji i ze wszystkimi usługami będzie można go zobaczyć w lutym, ale klienci już mogą robić zakupy, więc pokazujemy go w tej roboczej wersji.

Sieć Super-Pharm otworzyła swój pierwszy sklep w nowym koncepcie Skin & Beauty. Od zaledwie kilku dni działa w galerii handlowej Sadyba Best Mall w Warszawie. Umiejscowił się w sąsiedztwie Sephory.

Pokazujemy go Państwu jako pierwsi z zastrzeżeniem, że nie jest to ostateczny wygląd tego miejsca. Widać, że pozostały do wykończenia elementy regałów – cokoły, listwy przykrywające złączenia. Pewnie brakuje w niektórych miejscach punktowego oświetlenia oraz visuali. Nie został jeszcze uruchomiony salon fryzjerski ani strefa konsultacyjna. Nie wszystkie produkty dojechały i nie zawsze na półkach pod logo marki stoją te, które powinny stać. Pracownicy cały czas dokładają towar i pracują nad ekspozycją. W pełniej odsłonie i ze wszystkimi usługami sklep będzie działał na koniec lutego, ale zakupy można robić już dziś. Pierwotnie miał być otwarty w ubiegłym roku, ale daty się zmieniały.

– Nasz koncept się rozwijał, nowi dostawcy zauważali jego siłę w trakcie pracy nad nim, do nowych konceptów często są potrzebne zgody na poziomie centrali w Europie. Nowi dostawcy, nowe brandy, zmiana miksu brandowo-produktowego wymusiła na nas i architektach zmianę projektu. No i nadal prace trwają. Otworzyliśmy pierwszy sklep tydzień temu po cichutku, bo to nie jest finalna wersja, oficjalnie będę zapraszać na koniec lutego tych którzy chcą zobaczyć finalny projekt, ale jak ktoś już jest niecierpliwy to gwarantuję, że już dzisiaj wchodząc do Skin & Beauty by SP w Sadybie, wypowie ogromne WOW – mówi Monika Kolaszyńska, prezes Super-Pharm Poland w tym wywiadzie Czytaj:  Monika Kolaszyńska, Super-Pharm: Nie chcemy być zwykłym detalistą, handel produktami to dziś za mało, którego udzieliła Wiadomościom Kosmetycznym. 

 

Skin & Beauty by Super-Pharm to idea, która pojawiła się w ubiegłym roku. Sieć Super-Pharm kojarzona była dotąd z modelem łączącym drogerię, perfumerię i aptekę (a w niektórych lokalizacjach również optyka). Jednak jej rozwój w takiej koncepcji został zahamowany przez restrykcyjne prawo. 

– W sytuacji legislacyjnej, którą mamy – nie możemy otwierać kolejnych placówek z aptekami, a dodatkowo ustawa Apteka dla Aptekarza całkowicie zablokowała nam możliwość otwierania w jakimkolwiek sensownym modelu franczyzy Super-Pharm – podjęliśmy decyzję, że nieco zmieniamy nasze DNA, czyli  model 3w1 czy 4w1, którego apteka zawsze była integralną  częścią i spróbujemy otworzyć nowy koncept, bliższy konceptowi perfumeryjnemu. Koncept premium – mówi Monika Kolaszyńska.  

To co miało wyróżniać perfumerie Skin & Beauty to ich niespotykana architektura. 

– Zaprosiliśmy do współpracy świetnych architektów. I był to przełom również dla nas samych, wewnątrz firmy. Kiedy zobaczyliśmy pierwsze  projekty wielu z nas miało mnóstwo wątpliwości. Bo przecież retail to są proste półki, klient musi wszystko widzieć itd.  To był gorący okres, ale udało nam się przekonać siebie nawzajem do nowej koncepcji. Idziemy w tym kierunku. Moim zdaniem projekt jest fenomenalny. To unikatowy koncept na rynku europejskim. To jest lepsze niż wszystko co widziałam do tej pory – podkreśla Monika Kolaszyńska. 

Faktycznie sklep  jest zupełnie inny niż drogerie czy perfumerie, które znaliśmy do tej pory. Powiedzieć, że nie ma tu prostych regałów i alejek to za mało. Właściwie wszystko zaaranżowane jest na formie koła. Każda z sekcji zamyka się w okręgu.

Pudrowe kolory, brak jaskrawego oświetlenia, cenówek krzyczących o promocjach powoduje, że czujemy się tu jak w butiku albo w salonie spa. Okrągłe przestrzenie przypominają kabiny w gabinetach kosmetycznych i kapsuły z zabiegami. Zaokrąglone, nowoczesne formy mają także wyspy i POS-y ekspozycyjne. W całościowym odbiorze to eleganckie a zarazem nieco futurystyczne wnętrze. Bardzo dobrym posunięciem jest obrandowanie wnętrza sklepu. W wielu miejscach znajdziemy eleganckie logo Skin & Beauty. W którejkolwiek części perfumerii jesteśmy brand nam o sobie przypomina. A w dobie cyfrowego przekazu, klientów, dziennikarzy, influencerów robiących zdjęcia i filmy ma to niebagatelne znaczenie marketingowe.

Skin & Beauty by Super-Pharm z mocną marką Super-Pharm w nazwie łączy to, że trzon asortymentu stanowią produkty, w których dotąd sieć była najsilniejsza, czyli dermokosmetyki oraz produkty z kategorii pielęgnacji twarzy.  

Jest oferta dermo i konsultacje dermatologiczne. To był początek. Wokół tego budowaliśmy core biznesu. Budując nowy koncept, odwiedzając najlepsze sklepy kosmetyczne w Europie, adresując potrzeby klientów, wspólnie z naszymi partnerami handlowymi zdecydowaliśmy, że wchodzimy w rynek produktów luksusowych – mówi Monika Kolaszyńska. 

Skin & Beauty, tak jak i cały Super-Pharm, odchodzi od marek masowych, które oferują największe sieci drogeryjne i dyskonty – nie chce bić się o rynek w tej półce cenowej. 

W nowym formacie sklepów pojawia się za to np. rozbudowana oferta profesjonalnych produktów do pielęgnacji włosów i skóry głowy, w tym trychologicznych. To marki zaliczane do wyższej półki cenowej – od Kerastase do Kevina Murphy (ale w tym momencie akurat tych jeszcze nie dostaniemy). Ze strefy Hair Care będzie się przechodziło bezpośrednio do salonu fryzjerskiego.

W wydzielonej przestrzeni prezentowane są produkty naturalne i z nurtu spa. Nie są to jednak produkty luksusowe, tylko marek specjalizujących się w tym segmencie rynku, jak np. 4Szpaki, a na półkach produkty zgodne z eko-trendami: mydła i szampony w kostkach, sole do kąpieli - to co pachnie naturą i sprawia przyjemność.  

Swoją oddzielną przestrzeń mają kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Znajdziemy też pełną ofertę akcesoriów do masażu dla wielbicielek jogi twarzy. 

Zdecydowanie największą reprezentację mają marki dermokosmetyczne - zajmują najwięcej przestrzeni - oraz perfumeria. Makijaż nie wygląda na kategorię, która miałaby być tu wiodącą. 

Na pewno nie jest to, przynajmniej na razie, rozmach Sephory czy Douglasa. Raczej kompaktowa przestrzeń dla osób szukających dobrych pielęgnacyjnych marek. 

Pierwsza perfumeria Skin & Beauty działa już w Sadyba Best Mall. Kolejna zostanie także otwarta w Warszawie, w Elektrowni Powiśle. Następna lokalizacja jest przygotowana, a kolejnych Super-Pharm poszukuje. W ciągu trzech, czterech lat firma planuje otworzyć 25-30 takich sklepów. Na początku w dużych miastach, dla których - jak twierdzi - będzie to najbardziej atrakcyjny koncept.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
18.01.2024 11:41
Douglas organizuje kolejne edycje Douglas Skincare Weeks i otworzy więcej gabinetów kosmetycznych w perfumeriach
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>

Douglas Skincare Weeks 2024

/ wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>

Douglas Skincare Weeks 2024

/ wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>

Douglas Skincare Weeks 2024

/ wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>

Douglas Skincare Weeks 2024

/ wiadomoscikosmetyczne.pl
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>
<p>Douglas Skincare Weeks 2024</p>
Gallery
Ponad 50 światowych marek uczestniczyło w drugiej edycji targów Douglas Skincare Weeks. Sieć perfumerii zaprosiła na to wydarzenie znanych influencerów oraz partnerów biznesowych. Na targi mogli również rejestrować się konsumenci. To wprowadzenie do jeszcze większego otwarcia się Douglasa na przestrzeń zabiegów oferowanych w perfumeriach w myśl idei holistycznej pielęgnacji.

Douglas Skincare Weeks to event łączący prezentację produktów i usług oferowanych przez Doulasa z  wykładami i konsultacjami prowadzonymi przez ekspertów. Tegoroczna edycja wydarzenia odbyła się 16 stycznia w Studio Las na warszawskim Mokotowe,  w przemysłowych halach zaadaptowanych na przestrzeń wystawienniczą, położonych blisko „Mordoru” – zagłębia siedzib korporacji.  

Targi Douglas Skincare Weeks odbyły się po raz drugi, z większym rozmachem, większą liczbą stoisk wystawienniczych, z przestrzenią do konsultacji z lekarzami onkologami zajmującymi się profilaktyką raka skóry, dermatologami, trychologami i dietetykami.

image

Katarzyna Mauduit, marketing director Douglasa na Europę Środkowo-Wschodnią.Douglas Skincare Weeks 2024

wiadomoscikosmetyczne.pl

– Można kupić krem, a można kupić krem ze świetną profesjonalną poradą dopasowaną do typu skóry ze świadomością, że stan skóry może być inny niemal każdego dnia. Chcemy o tym mówić naszym klientom i chcemy żeby klienci w Polsce w ten sposób, edukacyjnie pielęgnację kupowali. Chcemy również informować, że przy zakupie można w perfumeriach Douglas skorzystać z profesjonalnego, 45-minutowego zabiegu pielęgnacyjnego, o czym niewiele osób wie.  O tym jest to wydarzenie. Abyście Państwo, nasi klienci, partnerzy biznesowi zobaczyli, co jest dostępne w naszych perfumeriach, jak inaczej można kupować pielęgnację niż po prostu biorąc krem z półki. Mamy 50 partnerów marek, którzy zdecydowali się z nami promować tę ideę, bardzo im za to dziękujemy. W tym roku wydarzenie jest jeszcze większe, mamy tak dużo do powiedzenia wszystkim o tym co robimy i co chcemy robić. Będziemy o tym mówić więcej i głośniej – powiedziała Katarzyna Mauduit, marketing director Douglasa na Europę Środkowo-Wschodnią.

image

Agnieszka Zygmunt z Vogue Polska i Joanna Klimas, psycholog i projektantka mody. Douglas Skincare Weeks 2024 oraz Tomasz Kozak, customer experience manager CEE Douglas 

wiadomoscikosmetyczne.pl

Douglas zaprezentował również tego dnia specjalną publikację – magazyn Douglasa, który powstał we współpracy z Vogue Polska. O tej współpracy oraz o idei magazynu opowiedziały Agnieszka Zygmunt z Vogue Polska, która nadzorowała tworzenie publikacji oraz Joanna Klimas, psycholog i projektantka mody, goszcząca na okładce magazynu wraz ze swoją córką Natalią. Panie udzieliły także wywiadu redakcji. Sam magazyn, jak powiedziała Agnieszka Zygmunt, jest przewodnikiem po tym, czym zajmuje się Douglas – pokazuje proces holistycznego dbania o siebie. Jest także przewodnikiem po składnikach i innowacjach, w tym po dynamicznie rozwijającym się w Polsce obszarze urządzeń beauty-tech.

W targach Douglas Skincare Weeks uczestniczyło 50 światowych marek z półki premium współpracujących z Douglasem. 90 proc. z nich to marki pielęgnacyjne. Eksperci marek udzielali informacji o produktach, nowościach, składnikach, sposobach pielęgnacji skóry i zapraszali na zabiegi, które marki prowadzą w luksusowych gabinetach w perfumeriach Douglas. Do przestrzeni, gdzie można było sprawdzić stan skóry, dowiedzieć się więcej o zabiegach ustawiały się kolejki chętnych.

Takie gabinety działają w kilkudziesięciu perfumeriach. W pozostałych perfumeriach pojawią się tzw. mobilne kabiny z eksperckimi zabiegami na twarz i ciało, w których podczas spersonalizowanych rytuałów wykorzystywane są najlepsze kosmetyki marek znanych z perfumeryjnych półek

 zapowiedziała we wstępie do magazynu Vogue Agnieszka Mosurek-Zava, CEO Douglas Poland & CEE Region.

Uczestniczący w targach zbierali punkty za odwiedzenie poszczególnych stref, by przy wyjściu otrzymać upomnki – próbki produktów i bon rabatowy o wartości 50 zł. Natomiast influencerzy, którzy uczestniczyli w porannej odsłonie wydarzenia, zostali obdarowani potężnych rozmiarów boxami z pełnowartościowymi produktami. Tym sposobem Douglas zapewnił sobie po evencie promocję wydarzenia i uczestniczących w nim marek.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2024 16:42