StoryEditor
Drogerie
19.12.2023 15:10

Komisja Etyki Reklamy: Stosowanie przez Rossmanna określenia „neutralny klimatycznie” w przypadku kosmetyków Alterra jest nieuprawione

Alterra Naturkosmetik to marka własna Rossmanna. Sieć oferuje pod nią produkty higieniczne oraz pielęgnacyjne do twarzy, ciała i włosów, a także kosmetyki do makijażu   / wiadomoscikosmetyczne.pl
Komisja Etyki Reklamy rozpatrzyła skargę konsumenta w sprawie produktów marki własnej Rossmanna złożoną przeciwko sieci. Dotyczyła ona stosowania na opakowaniach kosmetyków Alterra informacji o ich neutralności klimatycznej oraz posługiwania się określeniami bio oraz vegan. Komisja uznała przekaz dotyczący neutralności klimatycznej jako potencjalnie naruszający zasady etyki reklamy oraz ogólnie przyjęte normy etyczne.

Komisji Etyki Reklamy (KER), działająca przy Radzie Reklamy, na posiedzeniu w dniu 8 listopada 2023 roku, rozpatrzyła kilka skarg konsumenta w sprawie kosmetyków Alterra (marki własnej Rossmanna) złożone przeciwko sieci. Dotyczyły one produktów: Alterra Booster hialuronowy – Triple Hyaluron Booster, Alterra Kuracja w ampułkach z kwasem hialuronowym – Hyaluron Ampullenkur, Serum do twarzy z witaminami – Triple Vitamin Booster oraz Alterra Premium Age Krem na Dzień – Premium Age Tagescreme.

Skarżący wskazał, że Rossmann SD Polska stosuje na opakowaniu wszystkich wymienionych produktów informację o neutralności klimatycznej, co wprowadza odbiorcę w błąd w zakresie korzyści środowiskowych towarzyszących zakupowi.

Podana jest informacja, że produkty są̨ neutralne dla klimatu. Nie podaje na to dowodów. I jest to oczywiste kłamstwo. Nie jest możliwe wyprodukowanie, zapakowanie (produkty są w plastiku), transportowanie i magazynowanie neutralne dla klimatu. Na niektórych produktach brakuje też informacji po polsku, co chyba jest obowiązkowe

– czytamy w jednej ze skarg.

Ponadto w przypadku Serum do twarzy z witaminami – Triple Vitamin Booster i Alterra Premium Age Kren na Dzień – Premium Age Tagescreme zarzuty dotyczył nieuprawnionego posługiwania się określeniami bio oraz vegan.  

Wegańskie – od kiedy ropa w plastiku jest wegańska i neutralna klimatycznie? Bio – brak udokumentowania. Bio ropa? Bio plastik?

– pyta skarżący w kolejnym dokumencie skierowanym do Komisji Etyki Reklamy.

 

Przekaz potencjalnie naruszający zasady etyki reklamy

 

Po rozpatrzeniu skarg Komisji Etyki Reklamy zakwalifikowała przekaz na opakowaniach kosmetyków marki własnej Rossmanna jako potencjalnie naruszający zasady etyki reklamy.  Powołała się przy tym na kilka artykułów z Kodeksu Etyki Reklamy. Jednym z nich jest art. 2 ust. 1, który mówi o tym, że „działania objęte postanowieniami kodeksu będą̨ wykonywane z należytą̨ starannością̨, zgodnie z dobrymi obyczajami, prowadzone w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji”. Natomiast art. 8 głosi: „Reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy”.

Ponadto zgodnie z Kodeksem Etyki Reklamy, przekaz reklamowy nie może wprowadzać w błąd odbiorców, w szczególności w odniesieniu do istotnych cech, takich jak właściwości czy skład produktu. A art. 10 ust. 2 jasno informuje, że użyte w reklamie dane muszą wskazywać źródło oraz nie mogą być używane w sposób wprowadzający w błąd.

Komisja Etyki Reklamy powołała się też na art. 33, w którym kodeks informuje, że „reklamy środowiskowe nie mogą naruszać społecznego zaufania do działań podejmowanych na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Przekaz reklamy środowiskowej nie może być niezgodny ze stanem faktycznym, niemierzalny lub niemożliwy do zweryfikowania”. A także na art. 39: „Ogólna prezentacja przedmiotu reklamy środowiskowej, poszczególne jej elementy oraz informacje dotyczące jej przedmiotu nie mogą wprowadzać w błąd co do istnienia korzyści środowiskowych dotyczących tego przedmiotu”.

Na koniec przywołano art. 40 mówiący, że „Reklamy środowiskowe, w tym w szczególności użyte w nich sformułowania odnoszące się do wpływu na środowisko, powinny być uzasadnione w sposób zrozumiały dla odbiorcy. Uzasadnienie powinno opierać się na weryfikowalnych dowodach, uwzględniających stan wiedzy, w tym w szczególności wiedzy naukowej lub specjalistycznej, w przedmiocie istotnym dla reklamy w dacie jej emisji”.

 

Kompensacja to nie neutralność 

 

Rossmann nie przedstawił stanowiska w sprawie, a zespół orzekający KER uznał, iż skarżone reklamy naruszają ogólnie przyjęte normy etyczne. Co prawda na opakowaniach produktów widnieje logo Klimaneutral Produkt wraz z odniesieniem do strony internetowej organizacji ClimatePartner. To jednak poświadcza tylko, że sieć skompensowała emisję gazów cieplarnianych.

Zespół orzekający KER wskazał, że neutralność klimatyczna jest stanem, do którego należy dążyć w pierwszej kolejności poprzez redukcję (ograniczanie) emisji gazów cieplarnianych. Dopiero w sytuacji braku możliwości dalszych działań redukcyjnych, winno podejmować się odpowiednie działania kompensacyjne jedynie emisji resztkowych.

W przypadku gdy reklamodawca powołuje się na neutralność klimatyczną, powinien podejmować udokumentowane działania faktycznie obniżające ślad węglowy, bez działań kompensacyjnych (tzw. offsetów węglowych), które wg naukowego podejścia, np. w SBTi (Science Based Targets initaitve), nie są zaliczane do działań mitygujących zmiany klimatyczne

– czytamy w opinii Komisji Etyki Reklamy.

Dalej zespół orzekający zwraca uwagę, że samo pojęcie „neutralność klimatyczna”, nie jest znane powszechnie i jako takie  może być przyczyną nieporozumień i niejasności. Zagadnienia odnoszące się do ekologii i reklamy środowiskowej są relatywnie nowe, zaś nauka o zmianie klimatu jest dynamiczną dziedziną wiedzy, nieznaną każdemu.Mając to na względzie, Komisja Etyki Reklamy uznała, że przekaz Rossmanna może wykorzystywać brak wiedzy i doświadczenia konsumentów. Także stosowanie przez sieć określenie „neutralności klimatycznej” może wprowadzać w błąd, tym bardziej, że naukowe podejście podkreśla, iż stosowanie jedynie kompensacji (offsetów) dekarbonizacyjnych, nie jest metodą na osiągnięcie owej neutralności.

Tymczasem, z informacji udostępnionych publicznie przez Rossmanna wynika, że tego typu działania są jedynymi, które podejmuje. Nie jest ujawniany ślad węglowy firmy ani poszczególnych produktów marek własnych Alterra w publicznie dostępnych źródłach (strona internetowa, CDP). W związku z tym, w ocenie zespołu orzekającego, stosowanie określenia „neutralny klimatycznie” jest nieuprawione

– podała komisja w opinii.

 

Bio i Vegan bez zastrzerzeń 

 

Natomiast odnosząc się do stosowanego przez Rossmanna znaku BIO oraz określania „wegański”, zespół orzekający wskazał, że w przypadku Alterra Premium Age Krem na Dzień – Premium Age Tagescreme na odwrocie opakowania znajduje się informacja o zawartości szarotki alpejskiej BIO i oleju z rokitnika BIO, które pozyskiwane są z upraw ekologicznych w północnych Niemczech. Podobnie jest w przypadku Serum do twarzy z witaminami – Triple Vitamin Booster. Na karcie produktu zamieszczonej na stronie internetowej podana jest informacja o składnikach pochodzących z kontrolowanych upraw ekologicznych.

Mając powyższe na uwadze, bazując na dostępnym materiale dowodowym, Zespół Orzekający nie może odnieść się do wiarygodności użytej przez Skarżoną certyfikacji, a tym samym ocenić, że Spółka posługuje się znakiem BIO w sposób nieuprawniony.

– czytamy w opinii.

W odniesieniu do wegańskości produktów Alterra, komisja uznała, że z uwagi na brak dowodu przeciwnego nie jest uprawnione wysnucie przez nią wniosku odmiennego.

 

Czytaj też: Isana, Alterra, Hebe Cosmetics, Cien, Be Beauty, Bevola - gdzie żele pod prysznic są najtańsze? Przegląd marek sieci handlowych

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
31.01.2024 11:23
Krem Holika Holika Black Snail z lilialem w Hebe? Wyjaśniamy co się stało.
Krem Black Snail w drogerii Hebe (wiadomoscihandlowe.pl)
Kremy do twarzy Holika Holika, które pojawiły się w sieci drogerii Hebe, sygnalizują na swoich etykietach zawartość składnika znanego jako lilial, który został zakazany do stosowania w wyrobach kosmetycznych w marcu 2022 roku. Pomimo to, nie jest to wynik pomyłki ani dostarczenia do rynku polskiego produktów niewłaściwych lub wcześniej wycofanych z powodu nieodpowiedniego składu.

W dniach od 25 do 31 stycznia, sieć drogerii Hebe promowała krem do twarzy o nazwie Black Snail firmy Holika Holika, który zawierał składnik, który został zakazany do stosowania w wyrobach kosmetycznych od 1 marca 2022 roku na terenie całej Unii Europejskiej. Konsumenci mogli być zdezorientowani, gdy zauważyli obecność tego składnika w produkcie i mogli myśleć, że został on wprowadzony niezgodnie z przepisami. Promocja była dodatkowo atrakcyjna ze względu na cenę, która była o połowę niższa od standardowej.

Składnikiem, który został wymieniony na opakowaniu produktu, jest Butylphenyl Methylpropional, znany także jako lilial. Substancja ta została zakazana w Unii Europejskiej ze względu na jej klasyfikację jako potencjalnie rakotwórcza, mutagenna lub szkodliwa dla rozrodczości. Lilial był używany w kompozycjach zapachowych produktów kosmetycznych. Producentom zalecano zaprzestanie jego stosowania, mimo że informacje o negatywnej ocenie tego składnika przez Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów były dostępne od wielu lat.

Jednakże sam lilial został formalnie zakazany dopiero w marcu 2022 roku, a produkty Holika Holika, które zawierały ten składnik, zostały wycofane z rynku przed tą datą. Pojawienie się produktów zawierających substancję Butylphenyl Methylpropional w drogeriach może być zaskakujące i budzi pytania dotyczące przestrzegania przepisów.

Co się zatem stało?

Okazało się, że importer przypadkowo umieścił kremy w niewłaściwych opakowaniach. Sytuacja ta wynikała z próby aktualizacji produktów o dodatkowe języki (czeski i słowacki) na życzenie klienta, podczas której użyto projektu etykiety, który wcześniej został wycofany ze względu na obecność zakazanego składnika. W latach 2022-2023 produkty wprowadzane na rynek z etykietami w języku polskim posiadały właściwe informacje o składzie zarówno na etykiecie, jak i w samym produkcie. Aktualnie jedynie partia przeznaczona na potrzeby promocji na początku 2024 roku zawiera etykiety z błędnym wpisem dotyczącym tego składnika, jak powiedziała portalowi Wiadomości Handlowe Karolina Gorassini Pytel, reprezentująca firmę My Asia A&K Beauty, która jest importerem rzeczonych kremów.

Jest to wysoce niefortunna sytuacja, nie planujemy wycofywania produktu z rynku. Nadmieniam, że błąd techniczny ogranicza się jedynie do informacji zawartej na etykiecie, nie wpływając na skład i jakość samych produktów

- dodała Karolina Gorassini Pytel.

Sieć drogerii Hebe już jest świadoma błędu na etykietach produktów. Okazało się, że krem nie zawiera lilialu w swoim składzie, a pomyłka wynikła z błędu drukarskiego dostawcy etykiet produktu. Produkty, na których etykietach widniał skład z lilialem, zostały natychmiast usunięte z półek w sklepach Hebe, jak poinformowała Weronika Gwiazda z Jeronimo Martins Drogerie i Farmacja, operującej siecią drogerii.

Importer kosmetyków zauważył ten błąd 29 stycznia bieżącego roku i opublikował korektę dotyczącą produktu na swojej stronie internetowej.

Czytaj także: Guerlain wypuścił „kwantowy” krem. Naukowcy protestują

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
30.01.2024 16:07
Rossmann znów na pierwszym miejscu w rankingu popularności sieci handlowych Listonic
Rossmann w centrum handlowym Sadyba Best Mall w Warszawie. Sieć ma w Polsce już blisko 1800 drogeriiwiadomoscikosmetyczne.pl
Rossmann, Hebe, Super-Pharm to trzy sieci, które stanęły na podium w rankingu popularności sieci handlowych Listonic 2024. Pierwsze miejsce w kategorii drogerii ponownie zajął Rossmann.

Listonic opublikował wyniki 9. edycji Rankingu Popularności Sieci Handlowych. Listonic to aplikacja umożliwiająca łatwe tworzenie mobilnych list  zakupowych, a także przeglądanie ofert promocyjnych sieci handlowych. Co miesiąc aktywnie korzysta z niej ponad 1,4 mln użytkowników na całym świecie, z czego blisko 260 tys. w Polsce. Aplikację pobrano dotąd 18 mln razy.

Ranking powstaje na podstawie analizy list zakupów zawierających w tytule nazwy konkretnych sieci handlowych. Tak opisanych w 2023 r. zostało 498 list zakupowych stworzonych przez użytkowników aplikacji w Polsce, co stanowiło 13,4 proc. wszystkich aktywnych list.

Ranking wskazał najpopularniejsze sieci handlowe w kategoriach: sieci spożywcze i dyskonty, dyskonty niespożywcze, drogerie, sklepy z artykułami do domu i ogrodu.

W kategorii najpopularniejszych drogerii, podobnie jak w poprzednich latach, pierwsze miejsce zajeła sieć Rossmann. Na drugim miejscu znalazła się sieć Hebe, również zachowując swoją pozycję z poprzedniego rankingu. Trzecie miejsce utrzymała sieć Super-Pharm.

image

Listonic - Ranking popularności sieci handlowych w Polsce 2024

Listonic

Trzeba zaznaczyć, że przewaga sieci Rossmanna była miażdżąca z wynikiem 92,66 proc. udziału w listach zakupów w kategorii drogerii (wzrost o 0,46 p. proc. względem 2022 r.).

Czytaj także: Marcin Grabara, Rossmann Polska: Będziemy otwierać jeszcze więcej drogerii, e-commerce trzeba odczarować

Udział sieci Hebe na listach zakupów wyniósł 6,04 proc. (spadek o 0,04 p.proc. względem 2022 r.).

Udział Super-Pharm to 0,72 proc. Jest to mniej o 0,23 p.proc. względem 2022 r.

W rankingu Listonic zaznaczyły swoją obecność także marki DM Drogerie Markt i Lush. Sieć DM zadebiutowała w Polsce w 2022 r. a Lush w 2023.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2024 20:30