Marcin Lenkiewicz, wiceprezes Grupy Blix uważa, że 2024 r. rok będzie dla producentów i sieci handlowych walką o utrzymanie wolumenów sprzedaży:
– W 2023 r., zarówno jedni, jak drudzy, wypracowali wzrosty dzięki podwyżkom cen produktów. W 2024 r., jeśli nie zawalczą o uwagę konsumentów, odnotują spadki – mówił szef Blixa podczas Forum Branży Kosmetycznej 2023 – konferencji biznesowej organizowanej przez naszą redakcję, która odbyła się 19 października br.
Nielojalni klienci
Sytuację utrudnia fakt, że coraz więcej sieci handlowych rezygnuje z klasycznych gazetek. Ich nakłady się kurczą, dystrybucja coraz częściej ogranicza się do mniejszych miast. Zainteresowanie konsumentów przekierowywane jest do aplikacji.
Kamila Sondej, senior digital executive w Kantar Polska, potwierdza, że nawet w mniejszych miejscowościach nakłady gazetek papierowych są ścinane. Konsumenci przerzucają się na gazetki elektroniczne, które udostępniane są przez sieci handlowe m.in. na ich stronach internetowych oraz poprzez aplikacje.
– Jednak przy okazji trzeba zauważyć, że coraz więcej jest nielojalnych konsumentów, którzy czasem chcą pójść do Rossmanna, ale innym razem do Hebe, czy zrobić zakupy w e-sklepie ulubionej marki. Nie chcą całego budżetu przeznaczonego na kosmetyki wydać w jednym miejscu – mówi.
Ekspertka z Kantar Polska zwraca uwagę, że choć niektóre z aplikacji są bardzo popularne – mają miliony pobrań – to często są używane zaledwie przez sekundy. Służą bowiem swoim użytkownikom do tego, by przy kasie w sklepie pokazać kod karty lojalnościowej. I to wszystko.
Kto i jakie gazetki handlowe ogląda?
Najdłuższy średni czas spędzony w aplikacji notują platformy Vinted i Allegro oraz Blix. Zatem to od promocji, ekspozycji marki w tego typu miejscach zależy, czy konsument doda konkretny produkt do swojej listy zakupów.
Brak lojalności konsumentów widać też biorąc pod uwagę czynnik współoglądania gazetek. Ze wszystkich osób, które przeglądają gazetki sieci Kaufland, przeszło 90 proc. ogląda też gazetki Biedronki, a ponad 33 proc. Rossmanna. Oglądający gazetki Biedronki w 73 proc. szukają też produktów w gazetkach Lidla, a 26 proc. w gazetkach Rossmanna. Natomiast Ci, którzy poszukują okazji w gazetkach Rossmanna, zaglądają też do gazetek i aplikacji Biedronki, Lidla, Kauflandu i Dino.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o zachowaniach konsumentów i poznać dane z raportu Blixa i Kantara, pobierz bezpłatnie specjalne e-wydanie Wiadomości Kosmetycznych tutaj i przeczytaj cały artykuł: „Szukanie promocji to polski sport narodowy”.