Ceny zbóż w krajowych skupach bez większych zmian
Na rynku zbóż nowy rok nie przyniósł większych zmian. Utrzymuje się popyt na pszenicę konsumpcyjną i owies, którego ceny są wysokie. Ogólnie na pozostałe zboża zarówno po stronie podaży, jak i popytu, nie ma większych zmian.
Ceny pszenicy na giełdzie na rekordowym dołku
W Chicago spadki notowań kukurydzy i pszenicy powróciły w czwartek, ciągnąc w dół unijne kontrakty. W konsekwencji marcowa seria kukurydzy zbliżyła się do 190 eur/t, ustalając nowe historyczne minimum tej serii. Pszenica z tym samym terminem dostawy zamknęła dzień ceną 218,25 eur/t - co jest kilkuletnim dołkiem dla tego terminu.
Jednocześnie lutowy kontrakt na rzepak drożał wczoraj przez większość sesji, ale ostatecznie zamknął dzień na niezmienionym poziomie 426 eur/t. Rzepakowi pomagało nieco wczorajsze delikatne odbicie notowań canoli i całego kompleksu sojowego w Chicago. Uczestnicy rynku dostosowują swoje pozycje przed publikacją piątkowych raportów USDA.
Przypominam, że ceny amerykańskiej kukurydzy poruszają się w pobliżu 3-letnich minimów, a kontrakty na kompleks sojowy w Chicago pozostają w okolicy 6-7 miesięcznych minimów.
Raport USDA o zbożach podział na ceny zbóż na giełdach
Piątkowe notowanie zbóż na giełdach w całości było "czerwone". Jest to efekt raportu Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), który w piątek wieczorem zaktualizował swoje comiesięczne prognozy podaży i popytu m.in. zbóż. W swoim raporcie USDA zwiększył światowe dostawy pszenicy aż o 3,6 mln ton. Wynika to głównie z wyższych zapasów tego zboża na Ukrainie (wzrost z 2,2 do 3,5 mln ton).
"Prognozowane zapasy końcowe na sezon 2023/24 zostaną zwiększone o 1,8 mln ton do 260,0 mln ton, głównie na podwyżek dla UE i Ukrainy." - można przeczytać w raporcie USDA.
W raporcie można także przeczytać, że o niemal 12 mln ton wzrośnie światowa produkcja zbóż gruboziarnistych na rok 2023/24. Powinny także wzrosnąć zapasy tych zbóż.
Jak podaje Mirosław Marciniak z Infograin, w reakcji na raport USDA na giełdach towarowych mamy nowe dołki w kontraktach na kukurydzę, soję, rzepak i pszenicę.
Warto takżedodać, że według wielu ekspetów ceny zbóż w skupach zależą w największym stopniu od ceny na światowych rynkach. A według prognoz anlityków z PKO BP przeciętna cena skupu pszenicy GUS w 2024 będzie niższa o 12 do 26% rok do roku. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule: "Prognozy rynkowe na 2024: Czy cena pszenicy spadnie poniżej 800 zł?!".
Obecna pogoda wpływa na ceny zbóż po żniwach 2024
Mroźna pogoda bez pokrywy śnieżnej w Zachodniej Europie, zwłaszcza w rejonach dotkniętych nadmiernymi opadami, ale też w basenie Morza Czarnego budzi duży niepokój o kondycję ozimin.
W Brazylii pogoda zaczęła być sprzyjająca, co wywiera presję na notowania oleistych i kukurydzy.
Ceny świń w UE na razie nie rosną
Ceny skupu żywca wieprzowego na unijnym rynku są obecnie pod presją zastojów w ubojach spowodowanych przerwami świątecznymi. Tradycyjnie w styczniu handel robi promocje na wieprzowinę, co generuje wyższy popyt, ale nie przekłada się on na wzrost cen żywca. W Belgi, która jest dostawcą mięsa do krajów Europy Wschodniej, ze względu na urlopy kierowców, do wywiezienia pozostała spora ilość mięsa, stąd jego cena spadła.
W USA ceny świń spadają, produkcja jest bardzo wysoka i pomimo chwilowego spadku pogłowia loch, ma zostać utrzymania na wysokim poziomie, ze względu na wzrost wydajności. Zdania na temat tego, czy to się uda, są jednak podzielone.
Będzie brakować prosiąt
Likwidacja stad loch w całej UE przynosi efekty w spadku ilości oferowanych prosiąt. Prosięta utrzymują cenę w całej Unii, co może się przełożyć na spadek podaży żywca. Hiszpanie i Niemcy zamawiają już dostawy prosiąt na cały rok w Niderlandach. Jedno jest jednak pewne, prosiąt nie wystarczy dla wszystkich.
Na krajowym rynku ceny prosiąt, jak na razie nie wykazują żadnych ruchów.
Duża konkurencja producentów trzody chlewnej o chiński rynek
W Chinach spowolnienie wzrostu gospodarczego ma nada wpływ na siłę nabywczą. Europejskim eksporterom żywca również w bieżącym roku przyjdzie konkurować z dostawcami z Brazylii i USA. Ze względu na sytuację na rynku unijnym, wygrać ją będzie trudno, tym samym, większość produkcji będzie lokowana na wewnętrznym unijnym rynku. Brazylia będzie nada umacniać pozycję eksportera na rynkach azjatyckich, w tym do Chin. Ponadto zanosi się na to, że na rynek chiński wejdzie żywiec z Rosji. Konkurencja na azjatyckich rynkach eksportowych będzie więc bardzo duża.
Lekki wzrost ceny bydła
Za to nastąpiło lekkie odbicie na rynku żywca wołowego. Jest ono widoczne zwłaszcza w cenach jałówek.
Agrochem Puławy podnosi ceny nawozów
Rolnicy czekają z zakupem nawozów azotowych. U dystrybutorów nawozów nie ma ruchu i w cennikach też stabilnie. Ale Agrochem Puławy, dystrybutor Grupy Azoty, podnosi ceny nawozów aztowych.
Jak podaje Grupa Azoty w grudniu ub.r. produkcja nawozów azotowych w utrzymała się na niemal takim samym poziomie jak w listopadzie, tj. na poziomie 281 tys. t., natomiast wieloskładnikowych spadla o 13% do 54 tys. ton. Z powodu napływu taniego mocznika do UE z Azji produkcja mocznika w grudniu ub.r., w stosunku do listopada ub.r., spadła o o ponad 19% do 74 tys. t.
Cena paliw na razie stabilna
Jak donosi epetrol.pl ostatnie godziny to czas dynamicznego nasilenia działań militarnych w stosunku do jemeńskich Huti. Zaognia się także sytuacja na Morzu Czerwonym - a obawy o wpływ tych zdarzeń na tranzyt ropy już dają się zauważyć w cenie surowca. Na razie jednak jest zbyt wcześnie, aby sugerować, że podbiją one mocno ceny na polskich stacjach paliw. Do 21 stycznia benzyna 95-oktanowa powinna kosztować między 6,19 a 6,31 zł/l, olej napędowy, 6,39–6,51 zł/l a autogaz – 2,85–2,91 zł/l.
dr Magdalena Szymańska, Paweł Mikos